
Feminizm równościowy jest doktryną moralną nawołującą do równego traktowania wszystkich ludzi, która nie próbuje jednak rozstrzygać kwestii empirycznych z dziedziny psychologii czy biologii. Feminizm płci jest doktryną empiryczną, która opowiada się za trzema twierdzeniami na temat natury ludzkiej. Po pierwsze, różnice między mężczyznami a kobietami nie mają nic wspólnego z biologią, lecz są wyłącznie konstruktem społecznym. Po drugie, ludzie kierują się tylko jednym motywem - dążeniem do posiadania władzy - a życie społeczne można wyjaśniać wyłącznie w kategoriach sposobów sprawowania władzy. Po trzecie, podstawą ludzkich interakcji nie są motywy ludzi kontaktujących się ze sobą na poziomie jednostkowym, lecz motywy grup w kontakcie z innymi grupami - w tym wypadku płci męskiej dominującej nad płcią żeńską.
Głosząc te doktryny, zwolenniczki tego kierunku myśli feministycznej wydają się przykuwać feminizm do szyn kolejowych, po których właśnie nadjeżdża pociąg. Jak się przekonamy, neurobiolodzy, genetycy, psychologowie i etnografowie dowodzą istnienia różnic międzypłciowych, których źródła niemal na pewno tkwią w biologii człowieka. Psychologowie ewolucyjni ujawniają natomiast całą sieć motywów innych niż dominacja jednej grupy nad drugą (takich jak miłość, seks, rodzina czy piękno), które wikłają nas w liczne sojusze i konflikty interesów z członkami tej samej płci oraz płci przeciwnej. Feministki płci chcą albo wykoleić ów pociąg, albo nakłonić inne kobiety, żeby wraz z nimi dokonały aktu męczeństwa, ale inne kobiety ani myślą się do nich przyłączyć. Mimo że tak bardzo rzucają się w oczy, feministki płci nie przemawiają w imieniu wszystkich feministek, nie mówiąc już o wszystkich kobietach. "
Głosząc te doktryny, zwolenniczki tego kierunku myśli feministycznej wydają się przykuwać feminizm do szyn kolejowych, po których właśnie nadjeżdża pociąg. Jak się przekonamy, neurobiolodzy, genetycy, psychologowie i etnografowie dowodzą istnienia różnic międzypłciowych, których źródła niemal na pewno tkwią w biologii człowieka. Psychologowie ewolucyjni ujawniają natomiast całą sieć motywów innych niż dominacja jednej grupy nad drugą (takich jak miłość, seks, rodzina czy piękno), które wikłają nas w liczne sojusze i konflikty interesów z członkami tej samej płci oraz płci przeciwnej. Feministki płci chcą albo wykoleić ów pociąg, albo nakłonić inne kobiety, żeby wraz z nimi dokonały aktu męczeństwa, ale inne kobiety ani myślą się do nich przyłączyć. Mimo że tak bardzo rzucają się w oczy, feministki płci nie przemawiają w imieniu wszystkich feministek, nie mówiąc już o wszystkich kobietach. "
Fragment z książki "Tabula rasa" Stevena Pinkera
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz